10.06.2014

W210- nowa forma piękna.

Witajcie!
 Dzisiejszy post będzie zupełnie się różnił od pozostałych z powodu prezentowanego obiektu. Jak dotychczas znajdowały się tu tylko youngtimery i oltimery, więc Mercedes z 1998 roku będzie tu nie małym ewenementem. Uwagę na pewno przyciągnie jego oznaczenie- AMG. Ale może pierw opowiem coś o tej serii Mercedesów klasy średniej.
 Model W210 zadebiutował w 1995 roku. Ciekawa stylistyka, czyli: parabolicznie zaokrąglone tylne światła, cztery epileptyczne reflektory z przodu, na pewno zaciekawiła wielu nabywców. Gama silników była dość bogata. Dostępnych było pięć silników benzynowych (2.0; 2.3; 2.8; 3.2; 4.2 V8) oraz trzy dieselowe (2.2; 3.0; 2.9). Po raz pierwszy pojawił się czujnik deszczu którego zadaniem było dopasowanie pracy wycieraczek, a także Parktronic czyli ultradźwiękowy system pomocy przy parkowaniu.
 Premiera E50 AMG z potężnym, pięciolitrowym silnikiem była wielkim momentem. Nowa, automatyczna skrzynia (pięciobiegowa) zmniejszała zużycie paliwa a także emisje hałasu. Prócz podwyższonego poziomu komfortu, przestrzeń ładunkowa została powiększona o 70l.
Dostępność była w trzech wersjach:
-Classic
-Elegance
-Avantgarde
W 1999 roku dostępne są już cztery diesle typu common- rail: E 200 CDI, E 220 CDI, E270 CDI, E 320 CDI. Wersji silników benzynowych było już sześć: E 200, E 240, E280, E320, E430 i E55 AMG który to właśnie przedstawiony jest na zdjęciach. Dwieście dziesiątka wyprodukowana w 1998 skrywa pod swoją maską 354 konie mechaniczne. Swoją mocą zawstydza innych, wyglądem budzi zazdrość a funkcjonalnością zachwyca.
Korzystając z okazji, bardzo dziękuję Maciejowi, że kolejny raz pamiętał o mnie i zechciał udostępnić dla mnie swoje Szwajcarskie cuda :)

Pozdrawiam,
I. Mercedesewicz
















6 komentarzy:

  1. Auto ma przedni zderzak od zwykłej wersji, tak samo jak i progi.... Tylko tył się zgadza.

    OdpowiedzUsuń
  2. tył też coś kombinowany z wydechami powinien mieć oryginalne wytłoczenia na końcówki.auto może i fajne ale jednak starsze wersje o wiele lepsze są..

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda tylko ze nie są przedstawiane wszystkie rodzaje nadwozi danych modeli ,myślę że wtedy jeszcze lepiej by to wyglądało taka moja mała sugestia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niejednokrotnie myślałam już o tym, by na jednej sesji pojawiło się kilka modelów lecz w praktyce jest to trudne, bo nie każdy ze znajomych ma czas, wtedy kiedy reszta, a niekiedy po prostu nie mam nikogo znajomego z samochodem jaki bym chciała mieć na zdjęciach. Jednak bardzo dziękuję za sugestię i wiem, że jak kiedyś uda mi się to zrealizować, to na pewno komuś się spodoba :)

      Usuń
  4. A ja uwiebiam samochody z czterema oczami, a w210 stanie się poszukiwanym klasykiem bo większość egzemplarzy po prostu zardzewieje na amen

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam sie , w210 juz wypsiały na ulicach , tak ja w124 , coraz tego mniej i faktycznie jak jedzie w210 to sa juz tylko dwa rodzaje
      tzw unikaty bardzo drogie , ktore polowe zycia spedzyli w garazu , doslownie jak nowe , kupione nie na allegro za 8 tys , lecz w de za 8 tys euro najmniej , to sa tzw swiadomi uzytkownicy tych jakby nie patrzyc dobrych mercedesów , no i sa te tzw sztrucle , ktore
      przeciagły lawety z jednego konca europy na drugi przez 20 lat po czym nakulane ma 900 tys i w polowie zgnity i zlamany wozi dupy kolesią lub paną na targ z warzywami ,
      ja lubie W210 , komfort bardzo podobny do W126 ,w w srodku typowy mercedes bardzo wysoka jakosc wykonczenia wewnątrz , prawdziwe drewno jak w w124 i strszych ,
      naprawde jest to ostatni prawdziwy benz , szkoda ze przyoszczedzily szwaby na blachach , chociaz jak to mowie , zdarzaja ie dzisiaj perełki jakby swiezo z fabryki wyjechały az milo na takim zawiesic oko bo W210 to piekny model

      Usuń